Temat: Pytania - seria2
Witam.
Minęło trochę czasu od wydania pierwszego numeru gazetki Wielki Monster Car i przez ten czas "trochę" się pozmieniało. Pisałem już do Redakcji i bardzo szybko otrzymałem satysfakcjonujące mnie odpowiedzi na moje pytania. Pocieszony tym faktem postanowiłem czym prędzej rozwiać moje kolejne wątpliwości:
1. Najistoniejsza zmiana to cena. Spadła ona z 18,95zł do 15,95zł. Niższe wyliczenia w prenumeracie itd. Czym taka decyzja jest spowodowana? Oczywiście bardzo cieszę się z tego faktu, jednakże jestem nadzwyczaj ciekawy takiego posunięcia.
2. Z wielkim trudem udało mi się zdobyć trzeci numer gazetki. Mieszkam w Trójmieście (GdaŃsk). W żadnym kiosku (tych dużych i malutkich) na terenie mojej dzielnicy nie ma dostarczanej już gazetki (skoŃczyło się na 2 numerze). Przeszukałem także Sopot i odnalazłem 3 numer w malutkim kiosku w dzielnicy Kamiennego Potoku. Rozumiem, że mam sprawne opcje prenumeraty/subskrypcji jednak jestem ciekaw czy Redakcja zna przyczynę takiego faktu (niedostępności gazetki na terenie mojego miasta)
3. Z wielkim zaciekawieniem czytam gazetkę. Zauważyłem dość istotną rzecz. Większość serii kolekcjonerskich jest wykupowana od zagranicznych wydawnictw i tłumaczona na język Polski. Czytając gazetkę WMC odnoszę wrażenie ze jest ona pisana oryginalnie ponieważ zawiera artykuły z wydarzeŃ dziejących się w Polsce. Zauważyłem także, że jest utworzona rosnąca numeracja stron dla poszczególnych działów gazetki WMC. A więc ciekaw jestem czy gazetka WMC jest tworzona bezpośrednio przez/dla Polskie Media Amer.com
4. Jaki związek (lub też jego brak) ma wydawnictwo Polskie Media Amer.com oraz samo Amer.com ? (Amer.com - wydaje się zajmowac urządzeniami sieciowymi) Dlaczego więc jest taka nazwa ?
Pozdrawiam serdecznie
Michał Sieradzki
-----------
Szanowny Panie
Z przykrością muszę Pana poinformować, że na większość Pana pytaŃ niestety nie możemy udzielić odpowiedzi.
Kolportażem czasopism zajmują się firmy kolporterskie i to one decydują, jaka ilosć danego egzemplarza zostaje "przydzielona" do konkretnych punktów sprzedaży detalicznej.
Z poważaniem
Małgorzata Nowaczyk